 |
|
Pies na spacerze |
Autor |
Wiadomość |
**FifthAvenue

Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 5080
|
Wysłany: 2014-11-05, 09:34 Pies na spacerze
|
|
|
Dziewczyny, może pomożecie
Czy są jakieś wytyczne, jakieś przepisy mówiące o tym, że na obszarze terenu miejskiego pies musi być na smyczy/w kagańcu ?
Mam problem z wieloma osobami, przechadzają się z wielkimi psami tuż obok szkoły i przedszkola, boiska i placu zabaw. Puszczają te psy luzem, nie wspomnę już o tym, że żadne sprzątanie się nie odbywa, ale zwierzęta biegają gdzie chcą, podchodzą mi do dzieci. Wczoraj Nina sobie biegała po chodniku, złapałam ją, bo naprzeciw nas stał duży owczarek niemiecki. Powiedziałam "proszę zapiąć psa nas smycz".
W odpowiedzi zawsze słyszę "nie ma się czego bać/on lubi dzieci/ nic nie zrobi".
Czy to w ogóle jest zgodne z prawem, żeby duży (czy też mały ) pies biegał sobie po boisku szkolnym a ja musiała uważać, żeby przypadkiem nie skoczył na moje dziecko ? |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
  |
|
|
|
 |
Alma_
Administrator

Dołączyła: 24 Lis 2006 Posty: 10649
|
Wysłany: 2014-11-05, 10:09
|
|
|
Nie jest zgodne z prawem. Wydaje mi sie, ze kazdy pies powinien być na smyczy, a rasy "szczególnie niebezpieczne" dodatkowo w kagańcu. |
_________________ |
|
|
|
 |
**FifthAvenue

Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 5080
|
Wysłany: 2014-11-05, 10:20
|
|
|
Tak, ale "szczególnie niebezpieczne" to pojęcie subiektywne - o ile nie ma konkretnych wytycznych.
Powiem zupełnie szczerze, że jest mi wszystko jedno czy do mojej idącej chodnikiem córki doskakuje pudel czy sznaucer czy wyżeł. Nie życzę sobie tego i już. I nie wiem jak walczyć z tymi ludźmi.
Któregoś razu widziałam u nas na osiedlu, późną jesienią, dwa dni z rzędu, jak pani wpuszczała psa na teren ogrodzonej (!!!) i zamykanej piaskownicy. Pies pobiegał w kółko, zrobił kupę i został wypuszczony. Na szczęście nie byłam sama, obok mnie stał panu, który chyba był w takim samym szoku jak ja.
Argument - "on najlepiej się w piachu załatwia"
Zagroziliśmy, ze jeśli nie sprzątnie, zadzwonimy po straż miejską. Sytuacja była o tyle prosta, ze pani mieszka w sąsiednim bloku, więc się przestraszyła, że naprawdę to zrobimy. poszła do domu po torebkę i sprzątała. Widuję ją często, pies nie załatwia się już piaskownicy Czasami ludzi trzeba postraszyć paragrafami i "specjalnymi służbami", bo inaczej nie ma szans. I tu też by mi się przydały wydrukowane paragrafy... Zrobiłabym sobie nawet ileś tam kopi. Miałabym komu rozdawać ulotki. |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
  |
|
|
|
 |
*pestka

Dołączyła: 12 Sty 2007 Posty: 2639
|
|
|
|
 |
*Agati

Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 2759
|
Wysłany: 2014-11-05, 10:54
|
|
|
*FifthAvenue napisał/a: | Tak, ale "szczególnie niebezpieczne" to pojęcie subiektywne - o ile nie ma konkretnych wytycznych. |
Są konkretne wytyczne - są rasy, które uznane są za szczególnie niebezpieczne - http://isap.sejm.gov.pl/D...=WDU20030770687 |
_________________
 |
|
|
|
 |
*Misiamo

Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 1723
|
Wysłany: 2014-11-08, 11:44
|
|
|
Z tego spisu znam tylko dwa rottweilera i owczarka kaukaskiego.
*FifthAvenue, może zadzwonił na straż miejska? Jakiś czas temu SM wlepiala mandaty w parku Staromiejskim za brak kaganca/smyczy.
A to z załatwianiem psa do piachu, to po prostu szok. |
_________________
 |
|
|
|
 |
ewcja
Dołączyła: 30 Wrz 2016 Posty: 18
|
Wysłany: 2017-05-17, 09:54
|
|
|
Najlepiej nauczyć sie współżyć z tymi którzy nie maja zwierząt,czyli smycz,kaganiec i woreczek na odchody. |
|
|
|
 |
|
|